2020-04-07
Jak dotrzeć do enoturysty, gdy enoturysta nie wychodzi z domu?
Nie da się ukryć, że kalendarz wydarzeń Portalu w ciągu ostatnich kilku tygodni stał się absolutnie nieaktualny. W związku z pandemią COVID – 19 odwołane zostały degustacje, szkolenia, festiwale, imprezy w winnicach i restauracjach. Pozornie „towarzyskie życie winiarskie” zamarło…
To, że wino przeniosło się do Internetu zrozumiałam, gdy dziś chciałam dodać do portalowego kalendarza E-korki z polskich win vol. 1 i nie znalazłam odpowiedniej kategorii wydarzenia w formularzu administracyjnym.
Sytuacja zmotywowała, czy wręcz zmusiła wielu przedstawicieli branży winiarskiej do odkrycia kamer oraz mikrofonów w swoich laptopach i smartfonach. Niektórzy nawet zainwestowali z tej okazji w nowy sprzęt. Jedni radzą sobie lepiej, inni ciut gorzej; czasem trochę przeszkadza słabe łącze internetowe, czasem zawodzi dżwięk albo obraz, niektórzy nie umieją ukryć tremy, inni odkrywają w sobie nowe talenty.
Konsumenci/widzowie – miłośnicy wina chyba jeszcze nigdy do tej pory nie mieli takiego wyboru wirtualnych materiałów rozrywkowych i edukacyjnych.
Możemy między innymi:
- zwiedzać winnice i winiarnie niewychodząc z domu; zapraszają nas do siebie np.: Winica Dwórzno, Winnica Terra, Winnica Jura, L'Opera
- poznać załogę i zobaczyć „od kuchni” Winnicę Turnau
- zajrzeć do piwnic Dworu Sanna
- odbyć długi spacer po Winnicy Król
- podejrzeć obsadzanie nowej parceli Winnicy Pod Lubuskim Słońcem
- być świadkiem rozmowy o mazowieckiej enoturystyce
- doświadczyć świątecznej degustacji online
- posłuchać otwartego wykładu o niektórych zagadnieniach związanych z polskim winiarstwem
- eksplorować archiwum Fermentu, w poszukiwani artykułów o polskim winie
- niedługo rusza "Enoturystyka z głośnika"; enoturystyczne podcasty by WINNICOMANIA
- regularnie odwiedzać redaktora M. Nowickiego i jego kota Bogdana, na ich balkonie
- podejrzeć co piją polscy sommelierzy; np. Tomasz Kolecki
To tylko wybrane przykłądy. Pamiętajcie, że najciekawsze "kawałki" możecie znaleźć na poralowym FB
Dużo dzieje się w mediach społecznościowych. Przeważają oczywiście mniej lub bardziej pomysłowe apele o zakup butelek – absolutnie zrozumiałe w trudnej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy. Pojawia się również dużo więcej opisów i recenzji win, wspomnienia butelek i wyjazdów enoturystycznych, treści edukacyjne dla mniej i bardziej zaawansowanych, sporo humoru. portale i blogerzy prześcigają się we wdrażaniu nowych pomysłów i publikacji.
Mimo, że z powodu izolacji/kwarantanny niektórzy są może ciut bardziej nerwowi i czasem dają temu upust w swoich wpisach i komentarzach - przynajmniej jest „ruch” i emocje.
Można by powiedzieć, że w wirtualu nigdy jeszcze nie było tak dobrze i ciekawie… Przyczyna tej zmiany jest niestety dużo mniej przyjemna – wszyscy mamy nadzieję, że możliwie szybko pozostanie po niej tylko wspomnienie i ślad w Internecie.