2020-10-16
Ponura aura za oknem i coraz gorsze treści wiadomości w mediach są wystarczającym pretekstem, żeby pozwolić sobie na coś przyjemnego, co przypomni nam lato.
WINO TYGODNIA:
Roselit Diva 2019 (w wersji półsłodkiej) z Winnicy Nobilis
Winnica położona niedaleko Sandomierza, założona w 2001 roku. Jedna z najlepszych w swoim regionie. Powstające tam wina są znane i doceniane przez miłośników wina – nie tylko polskiego, zdobywają wiele nagród i wyróżnień na konkursach winiarskich.
Roselit Diva 2019 to różowe wino, 100 % regent, 11,5 % alkoholu, 28 g cukru.
Niech Was nie przerazi ten poziom cukru resztkowego; jest bardzo przyjemny, nienachalny i dobrze zbalansowany kwasowością. Są przecież w życiu takie momenty, kiedy jest okazja, żeby docenić dobre wino półsłodkie…
Wino ma przepiękny, lśniący i głęboki, ale delikatny kolor różu.
Dominujące aromaty to bardzo dojrzała truskawka i poziomka z letniego kompotu, do tego odrobina syropu malinowego, przejrzałej brzoskwini, rabarbar i lekki niuans ziołowy przywodzący na myśl bazylię.
W ustach wino jest pełne, idealnie zbalansowane i przyjemnie słodkie. Na Waszym podniebieniu pojawi się kruche ciasto z truskawkami; maliny, rabarbar i czereśnie. Słodycz nie jest ani przesadzona, ani męcząca. To wino jest jak bardzo dojrzałe owoce – mimo, że słodkie to ciągle bardzo przyjemne dzięki zachowanej, ukrytej pod skórką kwasowości. Całości dopełnia leciutka wanilii i lukrecja. W ustach długo pozostaje ślad kandyzowanych truskawek i karmelu.
Półsłodki Roselit Diva bardzo dobrze sprawdzi się jako towarzystwo dla pikantnych potraw, np. kuchni azjatyckiej, świetnie będzie pasował do ostrych serów np. z niebieską pleśnią, przy odrobinie wyobraźni sensorycznej można sparować je także z niektórymi deserami. Nie będziecie rozczarowani także pijąc je solo, pod warunkiem, że będzie to moment, w którym będziecie gotowi na małą odskocznię od wytrawności.
Wino zdobyło brązowy medal VII Konkursu Polskich Win.